sobota, 14 czerwca 2014

3 rozdział



Poszłam spać.Rano gdy się obudziłam tak o 2  od razu wziełam prysznic i ubrałam się w to https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTsZy5N8EtYfyJyzafhoVyCQOewiCtGZ0kXfRPK3MiTr2ZKPhvynA wziełam walizkę i zeszłam na duł.
-Skarbie  twoje auto czeka przed twoim nowym domem a do domu podwiezie cię taki mój znajomy Kendal .
Tata  razem z Anną podwiózł mnie pod same lotnisko przed lotem pożegnałam się  z tatą i Anną poczym wsiadłam do samolotu i poleciałam do Londynu  po wylondowaniu zauważyłam Kendala  wsiadłam do jego samochodu i po chwili zobaczyłam przepiękny domek. https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSY4lqSIXjNQ-H32GsjsAYQ6Nyl7pp67KuhNULzlEP3_MEp3Q7uUA



Zobaczyłam peżepiękny domek weszłam do środka a wśrodku jeszcze piękniej niż na zewnątrz weszłam do swojej sypialni i zobaczyłam liścik.- Powodzenia Siostro w Londynie -Zayn
Po przyczytaniu  liścik i zaczęłam się rozpakowywać  .Po rozpakowaniu przebrałam się bo zacznę dziś szukać pracy miałam na oku i dzisiaj właśnie tam idę.Przebrałam się w to https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSR7Txzm69tYWYPid_gbPimA_OrUKVrqiJ9nZaX1eWUQA1qcGNnqA nie chciało mi się iść chociaż by że ojciec przesyła mi raz na miesiąc 5 tysięcy.Wsiadłam do samochodu i pojechałam dojechałam do restauracji spytałam gdzię jest kierownik restauracji poszłam wprost do gabinetu.Po długiej rozmowie dostałam tą prace mam zacząć od dziś.Dobrze ze mam ubrania na zmianę w samochodzie poszłam do łazienki i się przebrałam  w to https://encryptedtbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRT9vrqzaAW1LOQaH9WcvzSFUu_5F4A5Fyo5nP5QcAPoxbZb4L  .O drazu zostałam fartuch i poszłam  przywitać drugą pacownicę tego lokalu
-hej mam na imię  Susan -Powiedziałam wyciągając rękę  do niej
-Hej a ja Jade jesteś tu nowa-Powiedziała
-No jasne dzisiaj się dopiero przeprowadziłam
-A skąd przyjechałaś –Spytała
- Z Australii ale reszta mojej rodziny w Irlandii.-Powiedziałam
-Może dzisiaj się przejdziemy po Londynie-Zaproponowała Jade
-No jasne bierzmy się do pracy bo nas wyleje a ja jestem w tej pracy tak na tydzień
-Na7 dni
-No tylko nie mów szefowi
-Nie powiem
Zabrałyśmy się do pracy .
-Dzień dobry Panienko-Powiedział wysoki brunet z loczkami
-Szukam Panny Jade
-Jade  pewien chłopak cię szuka –powiedziałam
-No już idę
-Cześć Skarbie-Powiedział Loczek
-Spadaj gnoju-Powiedział Jade
-Ale czemu się do mnie nie odzywasz-Spytał
-Bo mam powody skurwielcu
-Ale Jade
-Wyjć stąd Harry wyjć
-Ale Jade
-Harry lepiej zrób to –Powiedziałam
-Harry póścił jedną łze i wyszedł
-Harry zaczekaj-Powiedziałam
-Taak
-Może pójdziesz ze mną i Jade na spacer o 15 ok czekaj przed restauracją
-Ok czekam dzięk –a jak masz na imię –Spytał Hazza
-Mam na imię Susan
Hazza póścił mi oczko i pomachał na dowidzenia.
-Czemu mu to zaproponowałaś -Powiediała Jade
-Bo widzę żee do siebie  pasujecie -Odpowiedziałam
-Dziewczęta  monieważ wasza praca się kończy możecie iść do domu
-Jade do zobaczenia tutaj

Przepraszam za błędy pisałam w pośpiechu

   czytasz =komentujesz
3 kom nex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz