Paul podszedł do Sus i zaczął rozmawiać.
**Rozmowa Susan z
Paulem **
-Hej piękna mam na imię Paul a ty ?-Powiedział Paul
-Hej ja mam na imię Susan-Odpowiedziała
-A dała byś mi swój numer-Spytał Paul
-I jeszcze czego- Odpowiedziałam-Czym prędzej dała bym
twojemu kumplowi-Powiedziała Susan kiwająca w kierunku Nialla
**Oczami Nialla**
Zobaczyłem przychodzącego Paula.
-I co masz ten numer?-Spytałem
-Nie dziwka nie chciała mi dać numeru-Powiedział Paul
-Paul to teraz ja
spróbuje –Powiedziałem
-Nie uda ci się ona jest..-Paul nie do kończył po poszedłem
w kierunku dziewczyny
-Hej Sus dała byś mi swój numer bardzo proszę ?-Powiedziałem
bardzo przekonywająco
-No jasne tylko nie mów temu Paulowi -Powiedziała Susan
pacząca na Paula
Podyktowała mi swój numer a ja jej swój i nagle zgubiłem ją
w tłumie .
Podszedłem do Baru i pochwaliłem się Paulowi że zostałem
numer ten się wściekł i chciał coś powiedzieć ale intuicja mu nie kazała .
-Paul wiesz jaki jestem szczęśliwy bo w końcu normalna
dziewczyna się we mnie nie zakochała a nie jakaś fanka
-No wiem przecież widzę na koncertach jak piszczą przecież
jestem menadżerem więc wiem
-No to ja jadę już z chłopakami do dom pa Paul –Pa
–Powiedziałem
-No pa-Odpowiedział Paul
**Oczami Susan**
Chłopak dał mi swój numer i zgubiłam go z oczu .Podeszła do
drzwi i wyszłam .Poszłam sobie spacerem do domu doszłam i zobaczyłam jak ktoś
jest w środku Nagle zauważyłam Ojca i Anne .
-Hej mam zaproszenie do Ciebie na wigilię do nas
przyjdziesz-Spytała Anna
-Nie-Odpowiedziałam
-Dlaczego?-Spytał Ojciec równo z Anną
-Bo w tym roku wigilia u mnie –Powiedziałam
-Okej o której –Spytała Anna
-O 20.30.I niech przyjdzie wujek Simon.
-Okej musimy już lecieć do zobaczenia za tydzień we Wigilię
-Ale na noc przyjedziecie razem z wujkiem Simonem.
-No jasne Pa córcia
-Pa Anno pa Tato
Zamknęłam drzwi i
poszłam od razu spać.
**Następnego Dnia**
W czerwone Sponie, bluskę w Paski (To było ubranie do pracy)
.Dodałam do tego parę dodatków i poszłam do pracy.
Gdy doszłam zobaczyłam jakie zmiany doszły w
restauracji. Wyglądała
jak Kawiarnia .
-Dzień dobry szefie-Powiedziałam z uśmiechem na twarzy
-Dzień dobry Susan teraz zamiast restauracji jest Kawiarnia
-Super co nie –Powiedziała blondynka w Błękitnych oczach
-No wspaniale a tak a pro po mam na imię Susan-Powiedziałam
-A ja mam na imię Perrie –Będę razem z tobą pracować
Dowiedziałam Się wiele ciekawych rzeczy .Nagle gdy skończyli
remont tak o 10 zrobił się tłum .Na
szczęście skończyłam swoją zmianę i razem z Perrie poszłyśmy domów.
-Na razie Sus-Powiedziała Perrie
-Na razie Pezz - Odpowiedziałam jej na pożegnanie
-Szłam i zostałam sms
-Hej Sus może dziś wyskoczymy do kina .Przyjadę po ciebie
jak się zgodzisz tylko daj adres domu.-Napisał mi propozycje przez sms Niall.
-No jasne ul.Happily 17C.Czekam odpisałam
Szłam chodnkiem i nagle ktoś chwycił pnie za rękę
-Hej mała mi się nie odmawia –Powiedział Paul próbujący
ściągnąć mi bluskę na szczęście
-Nie Paul nie rób tego przecież jesteś rozsądny-Powiedziałam
próbując odepchnąć go od siebie
-Dobra zrobię to dla Ciebie-Powiedział Paul i odsunął się o
de mnie
-Dzięki Paul mój pierwszy raz wyobrażam sobie romantyczenię
–Powiedziałam
-A tu nie jest romantycznie powiedział z rozbawieniem Paul-Zostańmy
dobrymi przyjaciuómi a o tym zapomnijmy –Powiedział Paul
-No dobrze ja jusz zapomniałam bo do niczego nie doszło
–Odpowiedziałam
-Tylko uważaj na Nialla
Oto 5 rozdział następny tak jakoś we wtorek. Podoba wam się w 6 rozdziale chyba zacznie się dziać .Czekam na komentarze.
Czytasz =komentujesz
Czytanie =daje świadomość
komentarz=nakręca mnie do pisania rozdziałów
czekam na kom a ja się biorę do pisania rozdziałów , :-)
Heej, serdecznie zapraszam na mojego bloga o Harry'm :)
OdpowiedzUsuńTu link do bloga : http://bad-memories-by-perfect-love.blogspot.com/
Jeśli Cię tym jeszcze nie przekonałam to zachęcam do obejrzenia zwiastuna :)
Tu link do zwiastuna : https://www.youtube.com/watch?v=T0gNAlpWNqA